Renault planuje przetestować specyfikację B swojego silnika V6 turbo podczas najbliższych testów na torze pod Barceloną.
W piątek francuski producent potwierdził, że chce sprawdzić nową konstrukcję układu napędowego przed jej wyścigowym debiutem na torze w Kanadzie.Renault wierzy, że poprawki planowane w silniku pozwolą ekipie Red Bulla wyrównać poziom osiągów prezentowany przez zespół Ferrari, a pierwsze testy poprawionej jednostki powinny wykazać na ile spodziewany wzrost osiągów będzie realny do osiągnięcia.
Renault twierdzi, że harmonogram przygotowywania nowego układu napędowego idzie zgodnie z planem i że uda mu się wyprodukować dwie wersje jednostki tak, aby również zespół Red Bulla mógł sprawdzić nową jednostkę. Francuski producent zaznaczył jednak, że w przypadku pojawienia się nieprzewidzianych opóźnień jego plany mogą jeszcze ulec zmianie.
Oprócz sprawdzenia nowej jednostki napędowej zespół planuje sprawdzenie całej gamy nowych usprawnień w bolidzie.
„Na wyścig w Hiszpanii mamy poprawione tylne skrzydło jak i zmiany w przednim skrzydle” mówił Nick Chester, dyrektor techniczny Renault.
„Na testy mamy przygotowany cały zestaw poprawek. Nowe zawieszenie, kolejne poprawki aerodynamiczne w różnych obszarach bolidu, modyfikacje układu chłodzenia jak również poprawki w nowej specyfikacji B silnika. Powinniśmy mieć więc pracowite dwa dni testów.”
06.05.2016 19:00
0
Tylko czemu ona się nazywa B? B to niby starsza/gorsza? Czy dla nich po prostu alternatywny wariant rozwojowy względem stabilnej A?
06.05.2016 20:24
0
Jeśli dobrze pamiętam Renault jezdzi bolidem który był szykowany pod silnik Mercedesa , Wiec może wszystko nazywają B bo chyba też nowy bolid jest szykowany który mają nazwać B
06.05.2016 20:56
0
@1 ty tak serio? pewnie oglądasz f1 od wczoraj, zespoły od zawsze nazywają zupełnie zmodyfikowany bolid, silnik jako wersja B.
06.05.2016 21:17
0
@3 A to znowu jakas "nowosc" dla mnie...
06.05.2016 23:09
0
Nie macie się czego czepiać, to czepiacie się nazewnictwa...
07.05.2016 00:04
0
A ja słyszałem, że Red Bull jeździ na silnikach Tag Heuer. To jednak nazywają się Renault? W takim razie po co te szopki z nazewnictwem?
07.05.2016 00:35
0
@3 Wymoderowano, ja jestem pokoleniem widzów F1 wychowanych na Borowczyku, więc wiem jak się nazywa dziewczyna Jensona Buttona, ale co bardziej techniczne aspekty tego spektaklu niestety nie wchodzą mi już tak łatwo do głowy. Sam zresztą rozumiesz, tak specjalistyczny żargon jak "wersja B" czy "bolid zupełnie zmodyfikowany", to nie są określenia dla przeciętnego operatora pilota od telewizora.
07.05.2016 02:26
0
@7 dobra przestań kręcić bekę, ps: Button nie jest z Japonką kręci teraz z inną lalą
07.05.2016 08:35
0
Widzę w komentarzach powolne powstawanie nowego "pudelka"
07.05.2016 11:34
0
Przepraszam za wstawianie tego tutaj, ale przy typowaniu można wybierać w sobotę, kiedy były kwalifikacje czy do soboty tydzień wcześniej?
07.05.2016 12:47
0
@8 Wymoderowano, owszem, ale wygląda prawie tak samo jak Michibata, więc nie można nie przyznać punktów za konsekwencję estetyczną Buttonowi. Bez Borowczyka za mikrofonem ten ważny wymiar F1 jest ostatnio kompletnie zaniedbywany.
07.05.2016 14:05
0
Ważny wymiar to dlaczego składy nie są zaktualizowane, a nie kogo posuwa Baton.
09.05.2016 19:24
0
Tag Heuer to zegarek!!!!!
11.05.2016 00:20
0
@13 woj1303, niech tam i zegarek. Jak będzie się kręcił do 15.000 rpm, V6 turbo 1600cc i nie trzeba go wymieniać częściej niż 3 razy na sezon, to może być i z kukułką.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się